Translate

sobota, 12 października 2013

Mój fotelik!

Ciekawe czy każdy z Was ma swój ulubiony fotelik? Taki, w którym wszystko się robi najlepiej! Myślę, że Dziadziuś ma, bo zawsze siedzi w tym swoim foteliku nawet jak je albo ogląda telewizorek. Ja też mam swój ulubiony fotelik! Jest zieloniutki i ma taki paseczek, którym Mamusia mnie przypina, żebym nie wypadła. Bo fotelik stoi bardzo wysoko i jakbym wypadła, to mogłabym sobie zbić paluszek.
W tym moim foteliku najczęściej jem. To znaczy najczęściej Mamusia mnie karmi, ale ostatnio zaczęłam jeść już sama, widelczykiem (nie zawsze, oczywiście!):


Najpierw muszę dokładnie obejrzeć to, co jem, żebym nie zjadła czegoś czego nie lubię!


A po dobrym posiłku mogę sobie wypocząć i posłuchać jak Tatuś opowiada śmieszne historyjki:


W moim foteliku mogę się też bawić! Na przykład piłeczką. Dziadziuś jak siedzi w swoim foteliku to tylko ogląda jak inni się bawią piłeczką, a ja mogę to robić sama! To znaczy z Mamusią, Tatusiem lub Babcią, bo nie jest przyjemnie bawić się samej:



Widzieliście jak świetnie złapałam piłeczkę? Tatuś powiedział, że lepiej niż taki Pan, który łapał i nie złapał. Ale podobno nikt mu nie pomagał, więc może to dlatego. Ale ja na pewno bym złapała (jakby rzucał Tatuś, bo Tatuś wie jak trzeba rzucić, żebym ładnie złapała).


No i co? Kto chciałby spróbować strzelić mi gola? Są odważni?!?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz