Translate

wtorek, 29 października 2013

Chodzę już do przedszkola!

Muszę się Wam pochwalić, że już od dwóch dni chodzę do przedszkola! Bardzo mi się tam podoba, tylko nie cały czas. Jest tam dużo zabawek i dużo dzieci i dużo Pań, ale nie ma Mamusi ani Tatusia. Zwłaszcza Mamusia by mi się przydała gdy trzeba iść spać, bo tylko Mamusia wie jak mnie ładnie uśpić. W dodatku trzeba iść spać nie wtedy, kiedy powinno się chodzić spać, tylko później, gdy trzeba już wstawać. To powoduje, że jeszcze bardziej brakuje mi Mamusi ... Myślę, że Panie w przedszkolu nie umieją posługiwać się zegareczkiem, dlatego nie wiedzą kiedy trzeba iść spać. Muszę im pokazać!

Ale gdy nie śpimy to jest naprawdę świetnie! Dzisiaj śpiewaliśmy piosenki (tylko chyba inne dzieci nie znają słów, bo śpiewały inaczej niż ja ... Pani zresztą też) i uczyliśmy się francuskiego. Nie wiem co to jest ten francuski, ale podobno się przydaje (tylko jeszcze nie wiem do czego). Wyglądało to tak, że Pani śpiewała pioseneczkę, tylko inną niż wcześniej. Aha, a jeszcze wcześniej byliśmy na spacerku. A jak się bawiliśmy to pokazywałam jednemu dziecku gdzie jest jego oczko, ale Pani go szybko zabrała i powiedziała, że nie wolno wydłubywać oczka dzieciom. Hmm ... po pierwsze wcale nie wydłubywałam, a po drugie o takich rzeczach trzeba mówić wcześniej! Bo skąd mogę wiedzieć co wolno a czego nie, prawda?

W przedszkolu nie ma też książeczek, które mogłabym poczytać. Są tylko takie, które czytają Panie, a potem je chowają. Szkoda, bo ja lubię czytać sama ... to znaczy oglądać, bo czytać jeszcze nie umiem. Ale jak przychodzę do domku, to siadam z Mamusią albo Tatusiem i nadrabiam zaległości, pomimo dużego zmęczenia:


Tylko czytamy króciutko, bo zaraz chce mi się spać. Wczoraj nawet próbowałam sama nałożyć koszulkę, bo nie mogłam się doczekać aż Tatuś mi ją nałoży. Ale mi się nie udało, bo dziurka była w złym miejscu i nie trafiłam w nią główką. Będę musiała podpatrzeć u Mamusi i Tatusia jak to robią ... A teraz już biegnę spać! Dobranoc!

1 komentarz:

  1. Sloneczko moje tak bardzo smutna czy zmeczona o JEJ CO SIE DZIEJE JULENKO Twoja baba.Dozobaczenia Pa.pa......

    OdpowiedzUsuń