Translate

niedziela, 3 lutego 2013

Uff, jestem pełna!

Ale mnie Mamusia wczoraj nakarmiła, że hej! Tak się napompowałam, że potem spałam całą noc (no, prawie).


A potem rano, kiedy miałam się bawić, to nawet nie dałam rady się ruszać! Więc tylko leżałam w swoim kąciku i próbowałam strawić to, co miałam w brzuszku. Ale i tak było fajnie, bo mogłam popatrzeć na kolorowe zabaweczki, a Tatuś siedział obok i robił śmieszne miny. Ale ja i tak nie miałam sił, żeby się uśmiechnąć.



Może jutro będzie lepiej?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz