Translate

czwartek, 21 marca 2013

Nowy wierszyk!

Pamiętacie mój ostatni wierszyk? Myślę, że wszystkim się podobał, bo mi bardzo! I zachęcona sukcesem postanowiłam napisać nowy wierszyk. Najpierw nie wiedziałam o czym ma być, ale potem pomysł sam przyszedł mi do główki. O mojej zabawie z rodzicami w kładzenie mnie spać! Prawda, że świetny pomysł? Tatuś mnie nosi, Mamusia mnie przytula, jem mleczko, mam smoczka ... jednym słowem wszyscy świetnie się bawimy!
A oto jak ta nasza zabawa wygląda:

Raz rzekła Mama: Kochanie,
Czas już na Julci spanie!
Lecz Julcia w krzyk wielki: O nie!
Spać wcale mi nie chce się!

Mamusia już smoczka daje, 
Namawia: Może bajeczka?
Lecz Julcia chce się najeść
I woła: Dajcie mi mleczka!

Tatuś więc z mleczkiem biegnie
Szybciutko myśląc, że pewnie
Julcia z butelki się naje
I spokój w domu nastanie.

Lecz Julci wpadł już do głowy
Pomysł zupełnie nowy:
W łóżeczku połóżcie mnie,
Bo bawić teraz się chcę!

W łóżeczku już więc ogląda
Małą żyrafę, wielbłąda
I ptaszka, tego, no ... strusia!
O, już nie patrzy, już siusia ...

Pieluszkę więc Mamusia
Jej zmienia przez tego strusia,
A Julcia figle nowe
Układa w swojej głowie.

Tak mija dzień za dniem,
Godzina za godziną.
Nim Julcia  pójdzie spać
Już całe wieki miną!

I jak Wam się podoba? Bo zabawa jest przednia! Tylko czasami za wcześnie zasypiam i musimy przerwać. Pewnie rodzice są bardzo rozczarowani, ale cóż mogę zrobić. Czasami jestem zmęczona i samo mi się zasypia, choć tego nie chcę. Ale na drugi dzień zaczynamy od początku!


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz